[...] nie ujma. Combaty cenię bardziej niż sztuki walki. Combat jest z założenia czymś praktycznym. Nastawionym na efektywność. Jak najszybsze skończenie walki, obrona. Natomiast sztuka walki ma filozofię, tradycję, rytuał, hierarchię, kultywuje sposoby treningu i techniki wymyślone dawno temu - nie ma potrzeby ich zmieniania, no bo i po co. [...]